poniedziałek, 1 grudnia 2008

W Klinice do 5 rano - zdjęcia

Wrzucam pare fotek (autorstwa Tajemniczego Fotografa) z ostatniej, wyjątkowo udanej, imprezy w warszawskiej Klinice. Wyrobiliśmy z Grohem normalny, ośmiogodzinny dzień pracy (od 21 do 5 rano!). Niech nikt nie myśli, że granie imprez to lekka robota ;) Ale nie narzekam - było nieźle.










Pozdrowienia.

Fil

Brak komentarzy: