niedziela, 23 maja 2010

Gitarowo

Dwa polskie projekty chciałem Wam pokazać.



Mama Selita to warszawski zespół, o którym słyszałem zawsze sporo dobrego. Mieli być mocno funkujący i szaleni na scenie. Właśnie trafiłem na ich (pierwszy?) klip. Nie spodziewałem się takiej gitarowej petardy. Zobaczcie numer "Rocky"


Jak Wam się podoba to jest on do ściągnięcia za friko TU.

W powyższym numerze pada oskarżenie, że "...wokalista brzmi jak Fisz.", co doskonale wpasowuje mi się w drugi wątek niniejszego posta - zespół Kim Nowak.



Kim Nowak to nowy projekt braci Waglewskich wsparty udziałem gitarzysty Michała Sobolewskiego.

To płyta grana na żywo, bez użycia komputerów, gdzie wszystkie brudy zostały pozostawione celowo. Rify gitarowe, często odnoszące sie do klasyki gatunku, współgrają z punkową, garażową sekcją rytmiczną.



Oficjalnego klipu jeszcze nie ma, ale jest intrygujący trailer. Płyta już dostępna jest w sklepach.

Mam spory sentyment do mocnego i energicznego grania, którego byłem entuzjastą od czasów późnej podstawówki (moja okazała kolekcja punkowych kaset spoczywa wciąż w piwnicy).

Punk's not dead!

groh

Brak komentarzy: