piątek, 30 stycznia 2009

Rouge à Levres



Trafiłem sobie ostatnio na numer, który trafił w gusta me. Dobry bicik + dobry rap i to jeszcze Angol (Foreign Beggars) i Francuzi (Rouge a Levres. Sprawdźcie Hit That Gash!! , a ja szukam tego na placku ;)


Zainteresowałem się tymi Francuzami, bo serwują bardzo ciekawe połączenie dobrej nawijki i nowoczesnych bitów.
Ich myspace i lastfm.


Oto kolejny clip, tym razem "Ouai ouai":


na koniec jeszcze parę linków do zobaczenia dla zainteresowanych:
Rouge A Levres - Bogoss
Klip -Rouge à Levres (Grems) - merdeuse
Grems pokazuje, że nie tylko Smarki i Tede mogą rapować o najkach (świetny klip)

piona!

/groh

PS. ostatnio faktycznie nie było zbyt wielu wpisów, ale uwierzcie, że to cisza przed burzą...
FMAP 002 & FMAP 003 właśnie przyjechały do kraju!

Brak komentarzy: