poniedziałek, 19 stycznia 2009

Food For Animals



Food For Animals to trzech ziomów z Waszyngtonu - Vulture V, Hy i robiący bity Ricky Rabbit. Jak zwykle zamuliłem z odkryciem tego bandu, bo pół roku temu byli (podobno) na koncercie we Wrocławiu. No ale cóż... Lepiej późno niż wcale. Chłopaki prezentują prawdziwie hałaśliwy rap do elektronicznych bitów z gatunku najkwaśniejszych. Można się w tej muzyce doszukać wpływów najróżniejszych gatunków muzyki elektronicznej - zaczynając od jungle, kończąc na noisowych przesterach i dziwnych piskach. Dorzućcie do tego dwóch charyzmatcznych raperów i jest prawdziwa bomba. Brutalny, mocny rap, dawno tego nie było (przynajmniej u mnie). Sprawdźcie!



Recenzja ich ostatniej płyty "Belly" na nowamuzyka.pl. No i ich całkiem spoko blog .

Koncert w Paryżu





Pzdr,
Buszkers

Brak komentarzy: