sobota, 18 kwietnia 2009

Robyn

Na fali fascynacji nowym albumem Royksopp - Junior (patrz post Groha Lubimy dobre klipy), zainteresowałem się szwedzką wokaliską Robyn, która wzięła udział w nagraniu utworu "Girl and the robot" z tegoż właśnie albumu.



Moim zdaniem numer wymiata i jest jednym z mocniejszych na nowej płycie Norwegów. Jak się okazuje pani Robyn świetnie odnajduje się w różnych klimatach. Zalotnie rapuje w kampusowym przeboju "Konichiwa Bitches":



ale potrafi też wyciskać łzy w przepięknym, akustycznym "Eclipse":



aby podeprzeć zasadność mojej fascynacji osobą słodkiej Robyn dodam tylko, że sam naczelny trendsetter Snoop już ją wyczaił i nawet nawinął do jednego z jej utworów, nieznośnie bajerując ją w każdym wersie:



nie wiem o co chodzi z tą Skandynawią ale przyznacie, że poziom i wszechstronność muzyków z tamtych rejonów są porażające...

pozdro cziken

1 komentarz:

Anonimowy pisze...

można się zajarać... pozdr.