Zapewne pamiętacie Kutimana i jego Thru You. Ostatnio będąc w Zachęcie na wystawie "Inwazja Dźwięku" trafiłem na podobny koncept amerykańskiego artysty - Christiana Marclay'a. Marclay też wykorzystał muzyczne sample wideo, ale szukał ich nie na jutubie, a w pełnometrażowych filmach nakręconych w ubiegłym stuleciu. Fragmenty filmów nie są pocięte. Artysta prezentuje niezmienione, kilkusekundowe sekwencje filmów, których zestawienie opiera się raczej na skojażeniach niż na chęci zbudowania nowych utworów jak u Kutimana. Mimo to czasem wszystko gra jak w orkiestrze. Filmik poniżej (niestety kiepskiej jakości) prezentuje fragment instalacji Video Quartet, którą zobaczyłem w Zachęcie:
Zainteresowany osobą Christiana Marclay'a zacząłem guglać w temacie jego twórczości i odkryłem, że jest on wynalazcą turntablismu! Zanim jeszcze Technics wynalazł napęd bezpośredni a wszyscy kolejni Grandmasterzy chodzili jeszcze do podstawówki, Marclay miksował już z 4 (sic!) gramofonów, a na początku lat 80' stosował tricki które do powszechnego użycia w świecie wyczynowych djów weszły jakieś 15 lat później. Podczas telewizyjnego show (rok 89) Marclay zaprezentował seta, będącego ukoronowaniem jego gramofonowej twórczości:
Na dokładkę proponuję zobaczyć krótki film dokumentalny o artyście:
Zachęconych postem zachęcam do odwiedzenia Zachęty.
"Inwazja Dźwięku" wystawiana jest do 2 sierpnia. W czwartki wejście za friko.
pozdro cziken
James Blake headlinerem OFF Festivalu
1 tydzień temu
1 komentarz:
Poczatek setu dziwny ale potem nawet R2D2 uslyszalem ;) Szacunek dla Mr Marclaysona!!!
Prześlij komentarz