Zdaje się, że do tej pory na tym blogu nikt za bardzo nie pisał ani o filmach, ani o literaturze. Jest jednak okazja - 22 maja będzie premiera nowego filmu X. Żuławskiego pt. "Wojna polsko-ruska". Trailer poniżej:
Jak łatwo sie domyśleć film jest na podstawie głośnej parę lat temu powieści Doroty Masłowskiej. A że Masłowską uważam za bardzo utalentowaną, a jej debiut za świetny - wspominam o tym tutaj.
Polecam przede wszystkim książkę (mam wrażenie, że prawnie nikt jej nie czytał, a prawie kazdy ma banalnie stereotypową opinię na jej temat). Film po trailerze wydaje się być w stylu "mtv-plastik", co może robiło wrażenie przy pierwszych filmach G. Ritchie'go, ale dziś jest już tanim i ogranym chwytem. Być może się mylę. W każdym razie ojciec reżysera to nieprzecietnie zdolny typek, do syna się jeszcze nie przekonałem. Film więc chętnie zobaczę. Wątpię jednak, żebym pobiegł na niego juz w dniu premiery.
Pozdro!
Fil
James Blake headlinerem OFF Festivalu
1 tydzień temu
10 komentarzy:
masłowska sucks for real. nigdy nie zrozumialem fenomenu tego bełkotu.
tak jak trudno pojąć
"fenomen bełkotu" poezji Białoszewskigo albo prozy Gombrowicza... ;)
ninja please
całkiem celna riposta... nah nah.
pan x plejade najciekawszych mlodych aktorek zgromadzil: bohosiewicz, strzelecka, prus... do tego jeszcze szyc... jaram sie...
porownywanie maslowskiej do bialoszewskiego i gombrowicza to grube naduzycie drogi panie. zaloze sie ze jej pisanina nie przetrwa proby czasu.
beef! beef!
jaki beef ;-)zwykla dyskusja, nie ma co sie spinac, pzdr
Z perspektywy dzisiejszej to przesada - oczywiscie. A czy przetrwa, czy nie, to kiedyś tam się przekonamy. Musi przede wszystkim napisać jeszcze pare rzeczy.
Przyrównujac M. do B. i G. mialem na mysli to, ze tamci tez pisali w sposob, który bez problemu okreslic "belkotem".
Tak jak zwykly sluchacz radia zet, okresla rocka "jazgotem" a techno "łupanką". A jednak zdarzaja sie i jazgotliwe i łupiące rzeczy swietne, czy nawet wybitne.
"Bełkot" Masłowskiej uważam za świetny w każdym razie.
I tyle :)
P.S. ha! wiedziałem, że post o Masłowskiej wywoła dyskusje; moją blogową ambicją jest teraz, by każdy mój post miał co najmniej 10 komentarzy ;)
Dziesiąty!
Prześlij komentarz