poniedziałek, 22 czerwca 2009

Lubimy dobre klipy (kolejna odsłona)

Ostatnio przejrzałem trochę nowych klipów zza wielkiej wody.
Wyłowiłem kilka ciekawych rzeczy, którymi chciałbym się z Wami podzielić.
(POLECAM OGLĄDAĆ NA PEŁNYM EKRANIE)


Zacznijmy od hiphopowego Los Angeles (na cześć nowych/starych mistrzów NBA oczywiście), a dokładniej od ekipy New Jack Hustle z mało znanej wytwórni Tres Records.
Zrobili oni nisko budżetowy teledysk wspólnie z szerzej znanym Ohmega Wattsem (do którego numeru z The Bamboos wracam na imprach do dziś) i zajarali mnie max konceptem. Są winyle, jest diggin, zresztą sami sprawdźcie:




Teraz zmieniamy klimat. Zazwyczaj klip jest świetnym tłem do muzy, najlepiej jeśli się doskonale uzupełniają, ale czasem jest tak, że obraz wychodzi zdecydowanie na przód. Zobaczcie niesamowitą animację do kawałka N.A.S.A. - A Volta (feat. Sizzla, Amanda Blank, & Lovefoxxx)





Skoro jesteśmy już przy niesamowitych efektach to zobaczmy coś bliższego mainstreamowi:
Białas The Alchemist w numerze 'Smile' z udziałem Maxwella i szalonego Twista'y

Przyznacie, że zrobili trochę ujęć, a Twista ma niezłe skillsy :)




Na koniec, dla rozluźnienia, teledysk, który pokazuje, że bez ustawiania planu, scenografii czy też charakteryzacji można na ekranie pobawić się słowem Naledge - Star Struck (feat. Rus Soul), a produkcja, co należy podkeślić, SA-RA


Miłego oglądania!

/groh


SUPLEMENT: nie mogłem powstrzymać się przed wrzuceniem pewnych raperów z Miami, którym wolałbym nie podpadać, więc napiszę, że są ZAJEBIŚCI! szczególnie ten gość w żółtej koszulce na samym końcu.



Bookmark and Share

2 komentarze:

Anonimowy pisze...

pozwolę sobię nie zgodzić się z autorem postu. Klip do Sa-Ra jest na maxa słaby: animacja jak z czołówki wiadomości sprzed 10 lat, dobór fontów fatalny, no i pomysł z podawaniem tekstu kawałka na ekranie kojarzy mi się z zajęciami korekcyjnymi dla opóźnionych. Przepraszam i pozdrawiam, nie mogłem się powstrzymać.
P

groh pisze...

każdy ma swoje zdanie. mi ten klip się podoba. oczywiscie nie jest to genialny klip, ale wyroznia sie z tlumu podobnych sobie teledyskow, a oto chodzi moim zdaniem. dobór fontów zrobiony jest z zamysłem i moze wydawac sie infantylny, ale przeknonany jestem ze tak mialo byc. i ja bardzo lubie zabawy słowem w klipach. jaram się szczególnie starym klipem hocus pocus ( http://www.youtube.com/watch?v=_E-ikTHVEbE )

dzieki za comment.

piona