Zaintrygował mnie powyższy tytuł znaleziony w dziale "kulturalnym" na onecie.
Któż to taki znów wpada nad Wisłę?!
"W sobotę, 16 maja, w warszawskiej Sali Kongresowej, na jedynym koncercie w Polsce, pojawi się Shakin' Stevens."
Pamięta ktoś tego typka? katowałem jego kasetę w wieku kilku lat, więc mogę chyba stwierdzić, że ukształtował moje życie ;)
Buszkers znów się wkurzy, że wklejam filmik, ale jak mógłbym zaprezentować przebojowego Stevena bez jego popisowych ruchów. Mamy rok 1982 (uwaga od 36. sekundy):
"- Przywiozę ze sobą dziesięcioosobowy zespół, w składzie którego znajdą się: trąbka, saksofon tenorowy, dwie gitary prowadzące, trzy wokalistki w chórkach oraz oczywiście bas, perkusja i pianino - poinformował Shakin' Stevens. - Pytano mnie, jakie utwory zaprezentuję podczas tego występu. (...) Wiem, że w Polsce sporą popularnością cieszy się "Cry Just A Little Bit", mogę więc potwierdzić, że utwór ten powróci do koncertowej set-listy po raz pierwszy od wielu, wielu lat - dodał wokalista."
Łza się w oku kręci...
do zobaczenia w Kongresowej!
/groh
PS. Pamiętacie go?!
PS2. Barca - wow!
James Blake headlinerem OFF Festivalu
1 tydzień temu
4 komentarze:
jego styl jest dla mnie jak taneczna biblia. teraz juz jestem pewien: to szejkin stiwens ukształtował sposób w jaki pojmuję kinetykę ludzkiego ciała :)
Przeciez to Szejkin Stiwens wprowadzil na caly swiat pojecie szejk that ass biczezzzz !!! i love this guy ;)
Powiem więcej, to Szejkin Stiwens miał wpływ na to jak Cziken porusza się na parkiecie w czasie imprez :))) Teraz już wszystko jest dla mnie jasne....
...troche tylko żal dupe ściska że na jedynce oprócz stiwensa nie puszczali wild style... ;)
Prześlij komentarz