Mam w pracy kumpla, który jest wielkim entuzjastą wspinaczek (piona Piotr!).
Któregoś dnia pokazał mi filmik ze ściany, która ma prawdopodobnie najwyższy stopień trudnosci na świecie (9b).
Filmik trwa 10 minut, ale warto przetrwać do końca, bo sposób w jaki Chris Sharma pokonuje skałę na każdym zrobi wrażenie. Impossible is nothing! Zobaczcie:
Przyznam, że zastanawiałem się dłuższą chwilę czy wkleić te filmiki na bloga, ale to co ten człowiek wyprawia jest niesamowite. Mam nadzieję, że mi wybaczycie tą niemuzyczną dygresję ;)
Jeśli komuś mało ekstremalnych atrakcji to jest ciut łatwiejsza ściana (9a), którą zdobywa nasz bohater Chris, który jak nie trudno się domyślić, jest zawodowym wspinaczem. Człowiek - Pająk (co na to Jonkpa?!).
Niesamowite jest to, jak ten człowiek zawisa na samych opuszkach palców. Chyba nie dałbym rady...! ;)
pozdrawiam wszystkich wspinaczy!
/groh
PS. zaczynam rozważać ogłoszenie tego bloga mym prywatnym...
James Blake headlinerem OFF Festivalu
1 tydzień temu
2 komentarze:
a mi się to czyta z przyjemnością...taką rozleniwiającą dość nawet :]
ten co sie wspina to nic ci dwaj co sa z boku z kamerami to hardkorowcy bo pewnie w jednej rece trzymaja kamere a druga sie wspinaja
Prześlij komentarz