czwartek, 24 czerwca 2010

AFTA-1

Do napisania tego posta zainspirował mnie Teielte, który polecił mi sprawdzić bohatera niniejszego wpisu. Warto było.

Muszę przyznać, że ostatnio Kalifornia mnie onieśmiela. Chcę Wam pokazać kolejnego wybitnego producenta z tej gorącej nie tylko temperaturowo części globu. Oto AFTA-1. Zapraszam w kolejną podróż w klimatach Hip-Hop/Electronica/Experimental.


Z tego co zdążyłem się zorientować to nasz bohater wydaje swoją muzykę sam, osobiście dbając zarazem o jej szatę graficzną. Jego wyśmienite FORM LP możecie kupić w digitalu i na limitowanej... kasecie! Tak, dobrze przeczytaliście - NA KASECIE. I zobaczcie jak wydanej:



Album FORM jest zdecydowanie godny uwagi nie tylko ze względu na sposób wydania, o czym możecie przekonać się odpalając wszystkie 11 tracków w poniższym playerze. Warto wydać 7 dolców (lub 30 za kasetę), żeby mieć poniższy materiał na własność.

<a href="http://afta1.bandcamp.com/album/f-o-r-m">1. Prelude To MeMeaningWE by AFTA-1</a>


Niestety nie mogę znaleźć FORM na winylu...

Jeśli tajemnicza postać AFTA-1, wszechstronnie uzdolnionego reprezentanta beat generation, zaintrygowała Was to zapraszam na jego oficjalną stronę, majspejsa i (wciąż mało docenianego w Polsce) twittera.


miłego odsłuchu,
groh

1 komentarz:

cziken pisze...

AFTA-1 pięknie mnie zabił!