Szybki pościk o Riva Starrze, bo się na mecz reprezentacji spieszę ;) Pana Stefano Miele po raz pierwszy poznałem słysząc kawałek "Maria". Urzekł mnie tym, że pomimo jest housowym numerem z latino samplami to daleko mu do latino-house (ultra słabego), wręcz przeciwnie, jest super pompeczką na parkiet, bez gejowskich motywów i zamulania ;) Parę razy nawet udało mi się go przemycić na imprezach !EDU (r.i.p.) w Eskulapie.
Od tego czasu kibicuje koledze Riva Starrowi. Przez ostatni rok można było posłuchać wielu ciekawych remixów, które wyszły spod jego ręki (myszki). O, np. ten bangerek:
Na dniach zaczął on się bawić klasycznymi vocal-housami:
We wrześniu Riva wydaje swój album “If Life Gives You Lemons, Make Lemonade” na bardzo przyjemnym housowym labelu Made To Play. Promowany jest on klipem do jego najnowszego etno-hiciora z gościnnymi wokalami Noze - "I Was Drunk". Klip oparty na scenach z filmu Kusturicy - Czarny Kot, Biały Kot.
Pzdr,
Buszkers
5 komentarzy:
na serio w porzo traki robi ten riva starr... z tego, co ostatnio wpadlo mi w ucho, polecam jego remix Young Punx ( http://www.youtube.com/watch?v=ud1xylm0hyc )
a don diablo jest ekstra też w miksie Mowgli'ego...
Pozdro!
robi mi ten riva starr, na pewno jedno z producenckich odkryc roku, swoja droga moglbys buszku napisac cos o dirty dutch electro ;-)
o cholera! I was drunk mnie rozwalil... ma riva starr smaka!
Riva Starr kozak.
Jestem zakochany w tym remiksie Gossip, odkąd usłyszałem go podzcas setu Crookersów na Electrocity.
Z takich ciekawostek to ponoć jest włochem jak Mowgli.
Fajny jest Vouxhall (też w wersji jako remiks "Rockafeller Skank)no i bardzo mnie jara remiks "Secousse".
Jeden z ciekawszych zawodników w tym momencie.
Prześlij komentarz