niedziela, 1 lutego 2009

Le Le czyli teledyskowa puszka pandory

internet jest okropny ;)

zacząłem latać po teledyskach na stronie, którą w jednym z poprzednich postów (Bitch, you breakfast!) wrzucił nasz muzyczyczny mentor - Buszkers.

Trafiłem na kilka clipów, które muszę Wam pokazać, bo są bardzo ciekawie zrobione.
(mam tylko nadzieję, że nie wszyscy już je widzieli).
Jestem pod wrażeniem. Przed Wami Le Le!

Le Le - Ich Clack Dich



Le Le - Skinny Jeans

genialne!

Le Le - Show Monaco


Le Le - Hard


Le Le - La Bouche

powyższy muzycznie mi nie podchodzi, ale teledysk jest warty wklejenia...

miłego oglądania i słuchania ;)

/groh

2 komentarze:

JuNouMiCrew pisze...

Ale o co Ci chodzi z tym muzycznym mentorem? :P

JuNouMiCrew pisze...

Das Wundrerbare Deutsche Elektronishe Muzik!!