Z cyklu "warto wiedzieć" przedstawię Wam po krótce postać obchodzącego w tym roku 60. urodziny Zbigniewa Rybczyńskiego, zwanego Big Zbigiem.
Zainspirowało mnie znalezienie w sieci jego największego dzieła, czyli niesamowitego filmu "Tango", za który nasz bohater otrzymał Oscara, w kategorii 'film animowany' w roku 1982.
Zbigniew Rybczyński realizował je blisko rok z uwagi na skomplikowany proces tworzenia. Wielokrotnie nakładane na siebie ekspozycje wymagały dużej precyzji. Rybczyński pracował nad filmem dzień i noc. Jadł i spał często w Se-ma-forze, zamieniając pokój zdjęciowy na "pokój mieszkalny". Właśnie taki tytuł roboczy nosiło późniejsze Tango.
“I had to draw and paint about 16.000 cell-mattes, and make several hundred thousand exposures on an optical printer. It took a full seven months, sixteen hours per day, to make the piece. The miracle is that the negative got through the process with only minor damage, and I made less than one hundred mathematical mistakes…”
Warto poswięcić 8 minut, aby obejrzeć to arcydzieło [kliknijcie w ten link].
Po zdobyciu Oscara nasz bohater wyruszył z Polski. Otrzymał azyl polityczny w Austrii, a wkrótce potem osiadł na stałe w USA. Nie spoczął tam na laurach, co więcej, zrobił wiele dla muzyki, gdyż zajął się produkcją teledysków dla takich artystów jak: Mick Jagger (Let's work), John Lennon (Imagine), Pet Shop Boys (Opportunities ), Simple Minds i wielu innych.
Pelną listę znajdziecie TU.
Z imponującego spisu klipów Big Zbiga wrzucę dwa rarytasy. UWAGA!!!
Grandmaster Flash - Sign of the times (1984)
Sign Of The Times
oraz Fat Boys - Sex Machine (1986)
Ostatnie doniesienia znalezione przeze mnie w sieci, na temat tej nietuzinkowej postaci wyglądają następująco:
"Wybitny polski animator, inżynier i programista, którego badania nad obrazem i efektami specjalnymi doprowadziły do rewolucyjnych rozwiązań w sferze obrazu elektronicznego stosowanych obecnie w przemyśle filmowym i telewizyjnym, zwiąże się z Wyższą Szkołą Biznesu w Nowym Sączu, gdzie od marca poprowadzi szkołę animacji i efektów specjalnych(...)
...obecnie ze znanym izraelskim pisarzem Eli Barburem nad dwugodzinnym filmem pod roboczym tytułem "The Short History of White People". Obraz ten ma portretować los Żydów w historii europejskiej cywilizacji."
Jeśli wciąż Wam mało to przeczytajcie sobie tegoroczny wywiad z reżyserem pod wiele mówiącym tytułem "Arcydzieło, które zrobię pewnego dnia".
udanego tygodnia!
/groh
James Blake headlinerem OFF Festivalu
1 tydzień temu
2 komentarze:
jakiś czas temu odwiedziłem muzeum studia semafor i miałem przyjemność wejść do pokoju z tanga, no repliki, ale doświadczenie i tak dobre :) oto i on http://www.flickr.com/photos/funkmaster6000/3447672288/in/set-72157616820360516/
konkret. ma facet cierpliwość...
Prześlij komentarz