Pokazywanie postów oznaczonych etykietą yello. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą yello. Pokaż wszystkie posty

piątek, 27 listopada 2009

Magda w Fabric

Wracając do wspomnianego w poprzednim poście klubu Fabric to ich serię płytową pewnie każdy szanujący się słuchacz kojarzy, ale ostatnio bohaterką 49. wydania została MAGDA - nasza rodaczka, która robi sporą karierę zagranicą czego niniejsza płyta jest potwierdzeniem.



Fabric pisze o Magdzie tak:

All overblown hype and needless gender stereotyping aside, she remains one of the most respected artists around the electronic spectrum, and she shrugs it all off with unpretentious charm.

nieźle, prawda?


Przyznam, że po raz pierwszy usłyszałem o niej gdy w roku 2005 pojawiłem się w innym legendarnym klubie - brukselskim Fuse. Magda grała wtedy z Villalobosem. Zaintrygowała mnie ta swojsko brzmiąca ksywa, choć przyznam, że nie byłem wtedy zbyt wielkim fanem tego typu brzmień. Ale oceńcie jej kunszt sami.

Oto co sama autorka o secie pisze:
(Fil powinien się zajarać, bo pojawia się inspiracja Yello :) )



Płyta do kupienia w dobrych sklepach, jeśli jednak nie możecie jej nigdzie znaleźć to razem z tracklistą znajdziecie ją (czego nie pochwalamy) na przykład tutaj.



Na koniec zuchwały konkurs bez nagród:


Odpowiedzi prosimy publikować w komentarzach.

Udanego weekendu!

/groh



Bookmark and Share

wtorek, 17 listopada 2009

Yello!



Założę się, że nie ma osoby, która, przynajmniej ze słyszenia, nie kojarzyłaby jakiegoś kwałka szwajcarskiej grupy Yello. W latach 80 ubiegłego stulecia natłukli sporo popularnych hitów, które, o dziwo, wciąż brzmią świeżo i ciekawie. Ich teledyski są pełne dziwnych rekwizytów, przerysowanych stylizacji i zaskakujących kadrów, co zawsze przyciąga moją uwagę. Charakterystyczna gęba Dietera Meiera, frontmana i wokalisty Yello (a poza tym: milionera, przemysłowca, zawodowego hazardzisty i członka golfowej kadry narodowej Szwajcarii) firmuje ten post. A przy tym zmusza do zadania sobie pytania: co ten osobliwy typek robi na blogu?

Odpowiedź jest prosta: on i jego kumpel z zespołu Boris Blank ogłosili konkurs na remiks swoich dwóch klasyków - "Oh Yeah" oraz "Bostich". W zawodach, organizowanych przez Beatport, może wziąć udział każdy, a do wygrania jest parę fajnych zabawek do robienia muzyki, głównie od Native Instruments, oraz coś, co zaiteresuje wszystkich marzących o producenckiej sławie - publikacja zwycięskich remiksów pod szyldem Tiger Records. Szczegółów szukajcie TUTAJ.

No a żeby przyjemnie zakończyć ten wpis, wklejam dwa klipy Yello, które zawsze lubiłem, a które poza konkursem warto przywołać.





Pozdrowienia,

Fil



Bookmark and Share