Chcesz, żeby Twoja produkcja znalazła się na winylu U Know Me Records?
Jest okazja, żeby to ziścić, bo rozpoczynamy właśnie wspólnie z CO JEST GRANE otwarty konkurs dla producentów i remikserów.
W zeszłym roku ukazała się płyta Wojtek Mazolewski Quintet "Polka", która uzyskała już status ZŁOTEJ PŁYTY. W pierwszym kwartale 2016 planujemy wypuścić specjalny winyl z remiksami Polki, a jedno miejsce na płycie przeznaczone jest dla zwycięzcy naszego konkursu.
Oddajemy w Wasze ręce singlowy kawałek z albumu, czyli "Paris":
Dziwnym trafem nikt o tym jeszcze tu nie wspomniał, ale ukazała się niedawno nowa płyta Mikołaja Bugajaka aka Noona o długim tytule "Strange Sounds and Inconceivable Deeds". Nie powinno być dla nikogo zaskoczeniem, że autor odszedł całkowicie od stylistyki, z którą w powszechnym odbiorze był kojarzony. Przy okazji nowej płyty poszedł jednak o krok dalej, rezygnując całkowicie z elektroniki na rzecz brzmień zupełnie instrumentalnych. Moim zdaniem są tutaj zarówno nowe elementy dla twórczości Bugajaka, jak i kontynuacja fascynacji towarzyszących mu od samego początku kariery. Nowa na pewno jest wyraźna filmowość muzyki, tworzenie impresji, które aż proszą się o zgranie z obrazem. Nie ma tu tyle napięcia i dramatyzmu co u Philipa Glassa, bo przeważa melancholia i introwertyzm. Jest przy tym bardziej melodyjnie i różnorodnie niż w sennym nieco i jednostajnym, aczkolwiek wybitnym soundtracku do filmu "Solaris" Cliffa Martineza. Tym natomiast, co dla mnie jest kontynuacją stylu Bugajaka, to doprowadzona do perfekcji surowość i minimalizm. Podkład hip-hopowy z natury rzeczy jest muzyką prostą - składa się z beatu z maszyny, basu i pociętego sampla - a jednak każdy poszczególny jego element fascynuje. Na nowej płycie Bugajaka wciąż mamy do czynienia z tego rodzaju fascynacją, tym razem jednak momentem skupienia są dźwięki intrumentów, które wykorzystane zostały przy nagraniu poszczególnych utworów.
Ziomki z osiedla będą narzekać: rapować się do tego nie da. "Chuj z nimi" powiedziałby pewnie Bugajak. I trzeba się z nim zgodzić, bo w końcu to już 2010 r.
Dzisiejszy dzień jest dla mnie przełomowy - po raz pierwszy zleciłem produkcję płyty kompaktowej! Owe CD to nie tylko debiut producenta, o którym już mieliśmy okazję kilka ciepłych słów napisać, ale jest to zarazem start nowej wytwórni:
Nazwa dość znana, a nowa pisownia oznacza jedno - otwieramy się na świat. Zresztą zapraszam do zapoznania się z oficjalnym newsletterem:
Po wielu tygodniach przygotowań z przyjemnością informuje o powstaniu nowej wytwórni muzycznej. Przed Wami młodsza siostra hip-hopowej JuNouMi Rec., czyli otwarta na świat U Know Me Records. W założeniu serwować chcemy projekty muzyczne, które reprezentują świeże i nowoczesne brzmienie, a odbiorców chcemy znaleźć nie tylko w naszym kraju.
Nie mogliśmy zaczynać lepiej, bo na pierwszy ogień kompaktowy debiut producenta pochodzącego z Płocka:
'Homeworkz' to nadchodzący wielkimi krokami debiut Teielte – producenta wychowanego na klasycznym hip-hopie, który zafascynowany współczesną sceną new beats wyprodukował album, obok którego nie można przejść obojętnie. „Światowy poziom” - to najczęściej spotykane określenie wśród osób, które miały już okazję zetknąć się z Homeworkz. Płyta ukaże się we wrześniu (20.09.10) na kompakcie i digitalu. Miks i mastering zrobił Noon, który oficjalnie płytę rekomenduje.
"Materiał Teielete od razu zwrócił moją uwagę rzadko spotykanym w Polsce poziomem produkcji. Aranżacja i dobór dźwięków jest na wysokim poziomie, "rasowa" elektronika. Warto sprawdzić, warto mieć, warto czekać na nowe utwory.." Mikołaj “Noon” Bugajak (audio-games.pl)
"Teielte jest jednym z niewielu polskich artystów, których utwory regularnie grywam w swojej audycji "Kosmos" w Radiu Roxy. Muzycznie w niczym nie ustępuje najnowszym produkcjom elektroniczno-beatowym z Europy i Stanów, a niektóre wręcz przewyższa. Jego debiutancki album "Homeworkz" można spokojnie położyć na półce obok płyt takich tuzów jak Take, Clonious, czy Flying Lotus. Teielte znakomicie orientuje się w najświeższych trendach, jednak nie stara się nikogo naśladować, tylko tworzy swój własny, oryginalny świat. Trzeba przyznać, że robi to z ogromnym wyczuciem i wyobraźnią. Myślę, że to tylko kwestia czasu, zanim o młodym producencie z Płocka usłyszy cały świat. Trzymam kciuki!" Maceo Wyro (Kosmos@Radio Roxy, Warsoul)
"Teielte ukradł mi wiele cennych godzin, ale... wybaczam mu bez cienia złości. Ten album fascynująco przyciąga, wciąga, sprawia człowiekowi kochającemu muzykę mnóstwo radości z wyłapywania kolejnych smaczków. Słychać, że Paweł włożył mnóstwo czasu na to, aby to dopracować, przemyśleć i właśnie takie jest to wydawnictwo - przemyślane, nie pozwalające na to, by puścić go gdzieś w tle do brzdękania. Klasa!." Andrzej “Calak” Cała (Soulution)
"Muzyka Teielte to dużo szelestów, hałasów, połamanych sampli i perkusjonalii przypominających wirtuozów nowych bitów z Kalifornii... ale w tym przypadku te dźwięki są z Polski. Nie ma czego się bać, mimo że producent eksperymentuje, pozostaje bardzo melodyjny. Jestem dumny, bo Teielte inspiruje się, ale nikogo nie kopiuje. Soon-to-be-big-and-famous-polish-new-beats-producer. Nie mogę doczekać się live-actów!" Sebastian “Sebol” Jóźwiak (sebol.com.pl / Warsoul)
Kolejne produkcje U Know Me, które ukażą się jeszcze w tym roku to dwa winylowe wydawnictwa: Daniel Drumz 10” oraz długo oczekiwany Kixnare LP. Koniec roku zapowiada się bardzo smakowicie…
21. września w warszawskiej klubo-kawiarni na Chłodnej 25 odbędzie się spotkanie promocyjne z okazji wydania Homeworkz LP, na którym między innymi live-act w wykonaniu Teielte.
Za okładkę i plakat spotkania odpowiedzialny jest rso196.
Wkrótce wszelkie info o tym gdzie płyta będzie do zdobycia, a póki co będę wdzięczny za wszelkie komentarze i przekazywanie informacji o tym interesującym wydawnictwie dalej.
Piona! fat groh
PS. przy okazji jeśli ktoś z Was zainteresowany jest materiałami prasowymi dotyczącymi naszych wszelkich działań muzycznych (a sporo już się tego narobiło) niech odezwie się na naszego zbiorczego maila: junoumicrew@gmail.com
Wspomniałem już kiedyś o wznowieniu tłoczenia, lubianych w pewnych kręgach, winylowych kompilacji rapowych pod szyldem JuNouMi Records.
Po okresie, w którym hiphopolo zapanowało w polskich mediach nadeszła spodziewana odwilż, która w moich oczach tylko korzystnie wpłynęła na "jakość polskiego rapu".
Pomysł na "rezurekcję" JNM pojawił się nagle (pod koniec zeszłego roku) i przyznam, że szybkość wprowadzenia jego w czyn bardzo mnie zaskoczyła (in plus). Tym razem zacząłem kompletowanie składu głównie od producentów, których cenię i tak zostało nagranych 10 eksluzywnych numerów. Mieszanka doświadczenia z młodością :)
Wracamy do korzeni: label projektuje nasz człowiek Supa (ten od pierwszych trzech składanek), mastering robi Noon (w swoim studiu audio-games), a winyl będzie żółty.
Ponieważ tracklista nie jest jeszcze ułożona, zostanie ona podana w późniejszym terminie. Teraz mogę podzielić się alfabetyczną listą producentów i raperów. Spróbujcie obie listy złożyć w całość sami.
na bitach: Dj Twister, Kixnare, Mej, Metro, Patr00, Returners, Roux Spana, Snobe, Święty Mikołaj, Webber.
na mikrofonach: Janek, Kasina, Łona, Mej, Mes, Mi-La, O.S.T.R., Patr00, Piter Pits, Pjus, Prof, Rymek, Smark, Stasiak, Te Tris, Temzki, Wnkz.
Teraz wszystko w rękach (i uszach) Noona, u którego zgromadzony jest cały materiał. Planujemy w przyszłym tygodniu puścić całość do tłoczni.
Wkrótce podam oficjalną tracklistę i dla niecierpliwych promomix.
Mój ulubiony grafik i bedroom dj Bartas Szymkiewicz aka DJ Weekid zmontował nowe miksiwo. Oto co on sam ma do powiedzenia na temat tego mixu:
"Set nagrany dosłownie przedwczoraj, także świeża rzecz, a w nim to co mnie teraz w muzyce najbardziej interesuje czyli nowe bity z zachodniego wybrzeża i tą sceną inspirowane. Instrumentalny hip hop z kosmosu, jak o nim lubię myśleć. Pyknięte gorącym popołudniem z browarkiem w ręce. W takich warunkach też proponuję słuchać, ewentualnie jakby warunki atmosferyczne nie sprzyjały to browarek wystarczy."
JuNouMi Crew to kolektyw skupiający DJ-ów, producentów, wydawców i grafików, założony w 2004 r. Członkowie związani są z kilkoma niezależnymi wytwórniami płytowymi, specjalizującymi się wydawaniu płyt winylowych: hip-hopowej JuNouMi Records, funkowej Funky Mamas and Papas Recordings oraz elektronicznych Razzmatazz Records i KOH-I-NOOR Records oraz U Know Me Records.
W skład JuNouMi Crew wchodzą: Groh (DJ i wydawca), Fil (DJ), Link (DJ), Buszkers (DJ), Sonar Soul (DJ i producent), Miss Groove (DJ), Jonkpa (DJ, wydawca i producent), Yoma (DJ, grafik i producent), Szatek (DJ), Zbir (grafik), Prezes Fondue (Prezes)