Wiem wiem, to zawsze Groh zalewał Was nowymi klipami. Ale ostatnio ma urlopową formę a mi się nazbierało parę perełek, więc...
O płycie Take'a wspominał nasz najbardziej utalentowany blogger Cziken. Ja dorzucam video z premiery jego albumu w Low End Theory (LA).
Nad albumami z Diala nadmiernie podniecałem się już parę razy na tym blogu (np. tu i tu), powinienem wyluzować, ale jak tu nie pozwolić Wam obcować z nowym klipem Efdemina. Kawałek "There Will Be Singing (Chicago)" pochodzi z jego nowego albumu "Chicago". Label wiadomo jaki.
A teraz coś specjalnie dla Groha. Jego ulubiony raper ever (chyba) w kawałku z nadchodzącej płyty Marka Ronsona "Record Collection". Bang bang bang!
Następnie wykonawcy z tegorocznego Selector festiwalu w KR - Audio Bullys. Kawałek nie powala, ale ja (nie wiem czemu) mam do panów Franksa i Dinsdale'a sentyment. Może z powodu tego kawałka? Sprawdźcie nowy kolorowy klip "Only Man".
I na koniec klip nieprzeklejalny, trzeba się wysilić na jednego więcej klika. Ale zaufajcie, warto. Zgadzam się panem z komentarza, Jagermeister i Cola do tego kawałka pasują jak ulał. Z ostatniej płyty Wallsa dla kolońskiego Kompaktu - "Burnt Sienna". <<< KLIKAĆ.
Pzdr,
Buszkers